Partner biura Horizone Studio Dominik Darasz w najnowszym wydaniu „Ekspertownika Rynku Nieruchomości” mówi o znaczeniu komunikacji między architektem a deweloperem w kontekście realizowanej inwestycji.
Poniżej cała wypowiedź Dominika. Zachęcamy do lektury.
W jaki sposób wygląda komunikacja na linii architekt-deweloper? Jakie kwestie są dla tych dwóch podmiotów najbardziej istotne? Czy deweloperzy zwracają uwagę na architekturę, jakość użytych materiałów, innowacyjność projektu?
„Ważne jest by już na początku współpracy znaleźć z deweloperem wspólny język. Pokazać, że dla nas znaczenie ma zarówno architektura budynku, jak i satysfakcja dewelopera z efektów wspólnej pracy”.
Odpowiednia relacja na linii architekt-deweloper jest niezwykle istotna z perspektywy harmonijnego przebiegu realizacji całej inwestycji. Należy więc dbać o to, by była przejrzysta dla obu stron i charakteryzowała się profesjonalizmem. Jej dokładny zarys zależy od szeregu zmiennych – m.in. skali danego projektu, szczegółowych założeń dewelopera, czy przewidzianego budżetu. Relacja taka zawsze powinna być skupiona na wzajemnym poszanowaniu poglądów i pełnym zrozumieniu drugiej strony.
Gdy tego nie ma, współpraca szybko przerodzi się w zupełnie nieefektywną i frustrującą stratę czasu. Kością niezgody mogą być nagłe i nieskomunikowane cięcia budżetowe, czy np. zbyt duża liczba zmian w projekcie. Należy mieć na względzie, że liczba takich zmian wpływa na cały proces projektowy, generując dodatkowy czas i koszty dla architektów. Niekiedy ich nagromadzenie jest tak duże, że nasza praca staje się nie tyle nieopłacalna, ile kompletnie niewykonalna.
Jednocześnie odnoszę wrażenie, że architektura to dla deweloperów istotna sprawa – szukają w niej czegoś, co wyróżni ich inwestycję pośród konkurencji. Mowa tutaj zarówno o estetyce, jak i np. ekologiczności, czy funkcjonalności. Środki pieniężne nań przeznaczane są jednak różnorodne i wahają się w zależności m.in. od zastanej struktury rynkowej, sytuacji sprzedażowej czy aktualnych działań konkurentów. Pomimo tego, że jako architekci jesteśmy po tej samej stronie, nie zawsze odnosimy wrażenie, że stanowimy z deweloperami jedną drużynę. Zdarza się, że zaplanowane wyróżniki i identyfikacja budynku nagle gdzieś “wyparowują” podczas wstępnego szacowania koniecznych do poniesienia kosztów, a deweloper dokonuje w swojej koncepcji zwrotu o 180 stopni. Dlatego tak ważne jest, by już na początku współpracy znaleźć z deweloperem wspólny język. Pokazać, że dla nas znaczenie ma zarówno architektura budynku, jak i satysfakcja dewelopera z efektów wspólnej pracy. Korzystają na tym wszyscy – również klienci.